Na co warto zwracać uwagę kupując biżuterię z diamentami?

Podobno są najlepszymi przyjaciółmi kobiety. Wiemy, że są niezwykle cenne i przede wszystkim… piękne. Diamenty, bo o nich mowa, to kamienie szlachetne, które po oszlifowaniu stają się brylantami i ozdobą najpiękniejszej biżuterii. Warto dowiedzieć się o nich więcej, by dokonując zakupu, wiedzieć, na co zwrócić uwagę.

Diamenty wydobywane są ze skał wulkanicznych. Proces ich powstawania rozpoczyna się w chwili wybuchu wulkanu, gdy przy działaniu bardzo wysokiej temperatury i ciśnienia, kamienie formują się w zastygającej magmie.

Znane kopalnie diamentów znajdowały się na terenach Afryki, w Brazylii, Kanadzie czy Rosji. Zapoznając się z informacjami na temat ich pochodzenia, należy upewnić się, iż brylanty nie pochodzą z krajów objętych działaniami zbrojeniowymi, militarnymi czy wojennymi, ponieważ zdarza się, że takie trafiają czasami do sprzedaży.

Diamenty podlegają jakościowej ocenie 4C – od angielskich słów: 

  1. colour (kolor), 
  2. clarity (przejrzystość), 
  3. cut (szlif), 
  4. carat (masa). 

Kryteria te bezpośrednio wpływają na wartość brylantów, a różnice jakościowe wyjaśniają, dlaczego dwa kamienie tej samej wielkości mogą mieć zupełnie inną wycenę. 

Colour

Zabarwienie diamentów, czyli ich barwę, określa się według dwóch skal: skali CIBJO lub najczęściej stosowanej skali GIA. Kamienie może klasyfikować jedynie uprawniony do tego rzeczoznawca w ściśle określonych warunkach. Barwę ustala się poprzez zestawienie diamentów z tzw. kamieniami wzorcowymi skompletowanymi dla danego laboratorium.

Zabarwienie kamieni możemy podzielić na 5 ogólnych klas: 

  • bezbarwne (D, E, F)
  • bliskie białych (G, H, I, J)
  • słabe żółte (K, L, M)
  • jasne żółte (N, O, P, Q, R)
  • żółte (S, T, U, W, X, Y, Z)  

Najbardziej pożądane i wysoko wyceniane kamienie to te bezbarwne (D, E, F) lub żółte o intensywnym zabarwieniu (Y, Z)

Clarity

Przejrzystość, nazywana także  czystością diamentów, również określana jest przez specjalistę przy użyciu lupy o 10-krotnym powiększeniu. Skalę czystości dzieli się następująco:

  • LC(IF) – diament można oznaczyć jako „Lupowo czysty” (Inter Flawes) o ile jest bezwzględnie przeźroczysty i wolny od wrostków przy 10-krotnym powiększeniu;
  • VVS (VVS1, VVS2) – wrostki są bardzo drobne i przy 10-krotnym powiększeniu bardzo trudne do rozpoznania;
  • VS (VS1, VS2) – bardzo drobne wrostki, przy 10-krotnym powiększeniu trudne do rozpoznania;
  • SI (SI1, SI2) – wrostki drobne, przy 10-krotnym powiększeniu łatwe do rozpoznania, ale niewidzialne dla gołego oka;
  • P1 (Pigue 1) – wrostki przy 10-krotnym powiększeniu są natychmiast rozpoznawalne. Dostrzegalne gołym okiem;
  • P2 (Pigue 2) – pojawiają się większe lub liczne wrostki, dostrzegalne gołym okiem, osłabiają brylancję;
  • P3 (Pigue 3) – duże i liczne wrostki, bardzo łatwe do rozpoznania gołym okiem, wyraźnie osłabiają brylancję.

Cut

Szlif diamentów określa ich kształt, proporcje i wykończenie. Kamienie mogą przyjąć wiele kształtów: okrągły, markizy, gruszki, owalu, serca, gwiazdy, szlif szmaragdowy, ośmiokątny, kwadratu, trójkąta, bagiet i wiele innych.

Najczęściej spotykany szlif diamentów to szlif brylantowy, który cechuje się tym, że kamień jest w formie okrągłej i posiada przynajmniej 56 fasetek.  Na powierzchni są co najmniej 32 fasetki plus tafla (górna płaszczyzna kamienia) w koronie i co najmniej 24 fasetki w podstawie plus ewentualny kolet (dolny szpic).

Carat

Masę diamentów podaje się w karatach (ct, kr) z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku. Przy wykorzystaniu dwóch kamieni lub większej ich ilości podaje się masę wspólną dla danej ilości sztuk. Wraz ze wzrostem masy, wzrasta ich wartość.

Zakup biżuterii z brylantami to nie tylko przyjemność z jej noszenia, ale także forma inwestycji. Warto więc zapoznać się ze specyfikacją wybranych diamentów lub dopytać o wszystkie interesujące nas kwestie obsługę lub managera marki. W BELLER przywiązujemy dużą wagę  do parametrów wykorzystywanych kamieni, stających się częścią naszych projektów, również tych personalizowanych.

Zapraszamy do Atelier BELLER, aby poznać więcej szczegółów.

Atelier BELLER. Gdzie sztuka łączy się z rzemiosłem

Wyjątkowe wnętrze Atelier BELLER zaprojektowała Zofia Wyganowska. Starannie dobrany design, kolorystyka i jedyna w swoim rodzaju atmosfera czynią je idealnym miejscem, by porozmawiać o biżuterii, a nawet zrealizować autorski projekt.

Odwiedź nasze Atelier przy ul. Mokotowskiej 71 w Warszawie i przenieś się do świata ręcznie wykonywanej biżuterii.

Z CYKLU BOHATERKI BELLER. POZNAJCIE MARIĘ LUDWIKĘ KOŹMIANOWĄ

BELLER to ręcznie wykonywana złota biżuteria, którą tworzymy zainspirowani wyjątkowością kobiet. Inspirują nas nasze babcie, mamy, siostry, partnerki, przyjaciółki. Kobiety bliskie sercu, ale również te, których nie znamy, które mijamy na ulicy lub poznajemy zupełnie przypadkiem. Bowiem naszym zdaniem prawdziwe piękno leży w różnorodności charakterów i stylów, w Waszych pasjach, historiach, miłościach. I chcąc z Wami celebrować kobiecość oraz bycie sobą, rozpoczynamy na blogu BELLER cykl tekstów o kobietach, o których pamięć chcielibyśmy pięlęgnować. Które zapisały się na kartach historii jako odważne i silne, gdyż pomimo stereotypów, trudności i przeszkód realizowały swoje marzenia, wyznaczając ścieżki dla kolejnych pokoleń. Ich osiągnięcia udowadniają, że nie ma rzeczy niemożliwych i że warto podążać za swoimi marzeniami!

Wyroby złotnicze i nasze rzemiosło nie są w tych historiach na pierwszym planie, ale oczywiście, gdyby to było możliwe, chcielibyśmy zajrzeć do szkatułek z biżuterią naszych bohaterek. Podejrzeć, co nosiły i dowiedzieć się, które dodatki kochały najbardziej. Czy były to pamiątki rodzinne? Jakie historie kryły się za biżuterią z kamieniami szlachetnymi? Jak w ogóle traktowały biżuterię, czy miała dla nich wyjątkowe znaczenie i czym kierowały się przy jej wyborze?

Pierwszą, którą Wam przedstawiamy, jest Maria Ludwika Koźmianowa. Znana również jako Marie-Louise von Kozmian. Była jedną z pierwszych Polek, które brały udział w wyścigach samochodowych w Polsce i Europie
– m.in. w Szwajcarii, Austrii i dawnej Czechosłowacji. W Polsce zdobyła tytuł mistrza w wyścigach samochodami klasy turystycznnej (voiturette), gdy sam widok kobiety za kierownicą był zaskakujący dla większości. W 1930 roku zwyciężyła Grand Prix Lwowa, którego trasa prowadziła przez ulice miasta. Wówczas samochodów było zdecydowanie mniej niż dzisiaj i wciąż był to nowy wynalazek, a jednak w gronie miłośników motoryzacji i automobili znalazła się kobieta z niezwykłym duchem walki.

Koniecznie poczytajcie o tej inspirującej postaci, dającej dowód, że dla kobiet nie ma żadnych granic.

Źródło zdjęcia: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl

Czy łączyć złotą i srebrną biżuterię?

Przyjęło się od zawsze, i w dobrym guście było to respektować, że złota ze srebrem się nie łączy. Uważano, że nie pasują do siebie, a wręcz połączenie takie byłoby mezaliansem dla cenniejszego i bardziej wartościowego żółtego kruszcu. Przez wiele lat kobiety musiały wybierać pomiędzy noszeniem obrączki i pierścionka zaręczynowego, tradycyjnie złotych, a ulubioną srebrną biżuterią. Na szczęście jednak nadeszła „rewolucja”, która zrównała oba metale i udowodniła, że mogą one stanowić dla siebie równorzędnych partnerów i wspólnie występować w ramach jednej stylizacji, zarówno eleganckiej, jak i mniej oficjalnej.
Czytaj dalej Czy łączyć złotą i srebrną biżuterię?